ja i Ernest Hemingway

ja i Ernest Hemingway
leni rip

sobota, 12 lutego 2011

starość nie radość


Wracm jednak po dosć długiej przerwie. Czasu za mało za dużo wszystkiego do okoła . Ale nie o tym dzisiaj. zauwarzyłem jedna sprawę która nurtuje mnie od pewnego czasu. Chodzi tu o polskie ikony skateboardingu. Czy cos takiego w ogóle istnieje , i czy nasza scena która liczy około 20 lat moze mieć kogoś takiego? I tu po raz kolejny w płacie mózgu , tam gdziś z tłu zaczynają pulsowac, sami nie wiemy czemu , jakieś nazwiska . Wiem pewnie jakie i ty tez wiesz. Zapewne są to te ,,skejty'' których nazwiska nie schodza od 10 lat z artukułów magazynów deskorolkowych, juz poszażali czasem , nudni do zmęczenia. Zastanawia mnie jedno . Gdzie podziali sie skaterzy jeszce nie całkiem starego pokolenia którzy do deskorolki wniesli w przeciągu krótkiego czasu ,, istnienia'' w światku polskiej deskorolki wiecej orzywczej krwi i potu niż ktokolwiek inny. Dwa nazwiska przychodzą mi na myśl: Eryk Gaj i Bartek Pchylski. Najlepsze stylówy w Polsce , szybkość , płynność, i co najważniejsze w oczach deskorolka!!! Byli i nagle zniknęli. Czemu . Ja nie wiem . Nie chce mi sie wierzyć ze dalej nie jeżdżą. Może nie byli po prostu karierowiczami co to zdjęcia ich nawet jak cziluja na murku , jedzą pija i sraja są zajebiste jako reklama?
Czy po prostu zobaczyli jak to gówno wyglada od środka i postanowili sie z tego wycofąć i życ spokojnie w zaciszu domowego ogródka? Ja tego nie wiem . Widze tylko że w Polsce takie osoby sa zapominane a szkoda , Bo dla mnie to dwie osoby które docisnęły największe piętno na mojej deskorolce . Pzdro dla nich wielkie
ave B i E
Locals

sobota, 27 listopada 2010

SKATEISTAN - To live and skate in Kabul

Piękny i zarazem smutny dokument chwytający za serce. obowiązkowe dla każdego to interesuje się deskorolka . Deskorolka ponad wszystkimi podziałami . FUCK WAR


wtorek, 16 listopada 2010

Zapraszam

zapraszam serdecznie na rzucenie okiem na moje wypociny z tegorocznego ,,PRO'' sesion na woodcampie i głosowania ....oczywiście na mnie. haha .Filmik znajdziecie pod tym linkiem ...pozdro   http://prosession.pl/video/mikoaj-baranowski.html


tacy byliśmy szcześliwi z szabanem ze nas zaprosili




piątek, 12 listopada 2010

jest

jak juz wczesniej obiecałem dodaję zdjecia mini o które niektórzy wypytywali. Tak już jest i serdecznie zapraszamy każdego przeciętnego zjadacza kątów i nie tylko. wjazd dla osób z zewnącz 2 zł , więc weźcie ze sobą gruby chajs. ahaha mini ma 180cm wysokości o prawie 6 m szerokiści i domaga sie natychmiastowego grindowania i skakania... do dojechania od zaraz. Do zobaczenia w każdy zimowy wekend




burnside 20' birthday

środa, 10 listopada 2010

Tera ty go !!!!!!!

Zauważyłem jedną rzecz która nie daje mi spokoju. Jednocześnie tym samym prosze każdego kto to przeczyta o krótką odpowiedź. Czy polski rynek deskorolkowy jest aż tak biedny. Czy firmy deskorolkowe trzymają się na skraju upadłości? Czy w Polsce jest mniej skaterów niż w np sąsiadujących z nami Czechach. Nie wydaje mi się !!!!! Nie wiem czy wiecie że w kraju takim jak Czechy jest o 1/3 więcej skateshopów niz w Polsce. To że jest mistick i w każdym większym mieście skatepark to chyba nie trzeba nikogo przekonywać . Czemu tak sie dzieje . Przecież wcale nie jest u nich dużo lepiej niz u nas. Ja mam swoja teorię. Może to zwykłe stereotypowe porównanie, troche chamskie(z góry uświadamiam wszystkich nie jestem antysemitą , to tylko porównanie jak i również ten rysunek, z resztą wzięty z wikipedii)że polscy przedsiębiorcy deskorolkowi to niefrasobliwe ,,żydostwo''.



nawet gorzej , bo żydzi zawsze staraja się żeby dla ich społeczności było jak najlepiej , a tu jak widać wszystko idzie we własną kielnie. Nie rozumiem jeszcze jednego faktu że w mieście w którym jest skateshop lub ma siedzibe skateowa firma nie ma skatepark uwspieranego przez tą właśnie firmę. Przecież nikomu innemu jak właśnie im powinno zależeć na stałym napływie skatów którzy dają im pieniądze(znów absurd)wszędzie wiocha i prywata. Tu jestem w stanie stwierdzić na 100% i poprawcie mnie jeśli się mylę że na dzien dzisiejszy żadna polska skateowa firma nie ma wpływu na poziom i wygląd deskorolki polskiej. Na każdym kroku ziomkowstwo i klepanie sie po pupciach. Jeżeli my jako skaci w brzegu jesteśmy w stanie  wybudować minirampe pod dachem, wszystko sami zorganizować , gdie na dzien dzisiejszy w miescie jezdzi 15 skatów, to gadanie że dzieś tam sie nie da to ZWYKŁE PIERDOLENIE. Poprostu albo sie nie chce albo poprostu bądźmy szczerzy, SIE NIE OPŁACA. Nie opłaca się włożyć trochę własnej pracy w to aby zyskać szacunek u skatów i cieszyć się ich wdziecznością i zaufaniem . Dlatego tak to wszystko wygląda. Są może małe ruchy w ta stronę poprawy ale więcej robia sami sejci niż firmy które szczycą się tym ze szefowie to starzy skejci. Znów żal PL.

piątek, 29 października 2010

Czesi wybielają swój naród





to że Czesi maja problemy z dużą ilością cyganów wiedzą prawie wszyscy którzy odwiedzili naszych sąsiadów . Ale że aż takkkkkkkk..... sprawdźcie to hahahaha

czwartek, 28 października 2010

Innes clothing welcomes Peter Hewitt

Jeden z moich najulubieńszych skate gnypów na świecie , zawsze kojarzony z firma independent jeździ dla iness. Mało kto go z tą firmą kojąrzy stąd ten może nie najstarszy filmik na blogu.Aha właśnie właścicielem firmy ines jes matt hensley stary skate śmierdziel który żeby było mało gra w flogging molly na akordeonie. Jeżeli chcecie zobaczyć co działo się na koncercie właśnie tej kapeli 2 lata temu , 2 dni przed mistic cup zapraszam za 2 dni. Bedzie to dawka , mix wybuchowy szaban kwiatek i baran w praskiej mgle(wczoraj dopiero znalazłem te zdjecia ) pozdro





samba mamba.....kiedy całość dziadu?

środa, 27 października 2010

BA.KU CULLLLLLT!!!!

welcome haters!!!

A jednak. Czekałem na to z niecierpliwością . Znaleźli sie i tacy. Nie dziwie się bo to cała polska mentalność i w śród skaterów i w śród zwykłych ludzi. Z pośród paru komentarzy bardzo pozytywnych otrzymałem typowe najazdy internetowych pokemonów których to posty znajdziecie na każdym portalu i blogu związanym z deskorolką , którzy to wola spędzać godziny  , tasując się przed kompem, zamiast pójść na deskę albo zrobić coś konstruktywnego.Co najśmieszniejsze własnie te osoby zarzucają mi że nic nie robię oprócz  hejtowania wszystkiego do okoła. Otórz sprostowanie dal ciemniaków. Blog ten powstał z myślą o moich przyjacielach z różnych zakątków Polski, z którymi nie mam na codzień sposobności rozmawiać, oraz dla tych co tak jak ja chcą coś innego dla deskorolki polskiej i podzielaja moje poglądy na ten temat. Więc jeżeli cości się nie podobato nie wchodź drugi raz i nie spószczaj się na pisaniu bezpodstawnych komentów. Jeszcze na temat polskich skate haterów..... co jak co ale osobie takiej jak ja, która stworzyła ze swoja ekipa prawie że legendarne skateparki jak buc czy lenin, i na dzien dzisiejszy prowadząca stowarzyszenie dzięki któremy udało się stworzyć pierwszy kryty skatepark w brzegu zarzyca się nic nie robienie i hejtowanie wszystkiego , to jebnij sie zdrowo w łeb przygłupie ...hahaha. Brzmi to jak bym sie tłumaczył a nawet może i sie tłumacze , bo lubie . A i apropos burna to też fajnie ze mi jedziecie , ale jak was tam nie było to jak możecie cokolwiek na ten temat mówić , po drugie to miał a byc przestroga dla skatów żeby nie pakowali się w takie gówno jak ja to zrobiłem. nawet pisałem że jest mi wstyd. Jezeli Macie problemy z czytaniem tekstu ze zrozumieniem , oraz wyciąganiem wniosków z przeczytanego tekstu , to proszę winić nauczycielkę z podstawówki a nie mnie. Jeszcze raz dziekuję za wszyskie posty i namawiam do przeglądania bloga czasem może coś z tej całej motaniny słow dotrze może nie , nieważne . Do prawdziwych zawsze dotrze i przebiją 5.
                                                                                                               AVE LOCALS!!!!

poniedziałek, 25 października 2010

ALTRAMPS skatepark chrzanów

Jakby ktoś nie wiedział to informuje ze w chrzanowie powstał własnie zajebisty skatepark wybudowany przez jedyna w Polsce skateową firmę budującą betonowe skateparki. Zdjęcie mówi samo za siebie. Nie zapominajcie ze z boku stoi jeszcze całkiem zajebista minirampa......chyba wiem gdzie bede jeździć w nastepny wekend!!!! Pozdro dla Altramps